Gdy na świat przyszedł synek Beaty, w rodzinnym słowniku pojawiło się nowe słowo – fenyloketonuria. Jak świeżo upieczona mama zareagowała na taką diagnozę? Co zmieniło się w postrzeganiu choroby dziecka w ciągu 6 lat?
Posłuchajcie fenymenalnej rozmowy o rodzicielskich obawach, nadziei, oswajaniu choroby i codziennych staraniach, których efektem jest dobre samopoczucie dziecka